Lubię ten stan zmęczenia po nieprzespanej, radosnej nocy. Czy to dziwne? Możliwe, że tak. Ale już jakiś czas temu zdałam sobie sprawę z tego, że wszystko co robię lub czuję jest dziwne.
Chociaż buzia nie zamyka mi się od ziewania i od rana (w sumie od południa) stoję na nogach dzięki kawie, to mam ochotę robić rzeczy, na które brak mi zwykle chęci.
Dzisiejszą noc spędziłam z osobami, o których często na blogu wspominam.
Za kilka dni kończy się beztroskie leniuchowanie dla mnie, więc jestem zmuszona w ostatnich momentach wolnego czasu poszaleć.
To zdjęcie było najnormalniejsze ze wszystkich. :* |
Piekne zdjecie! Ja juz nie moge sie doczekac ferji! ^^k
OdpowiedzUsuńWidać, że noc się udała, haha! ^^
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcie! :))
by-jenny.blogspot.com
a ja się nie dziwię, bo każda chwila spędzona w towarzystwie ważnych dla nas osób napawa energią ;d
OdpowiedzUsuńfajnie tak spędzić czas ze przyjaciółmi ;)
OdpowiedzUsuńkażdy jest dziwny, tak naprawdę właśnie ta dziwność jest ciekawa i cenna ;D