Wczorajsze popołudnie zaliczam do tych co są nie do zapomnienia. Dawno nie przeszłam tak długiej drogi. W pewnym momencie miałam ochotę położyć się na środku ulicy.
Popołudnie spędzone z Karen.
Popołudnie spędzone z Karen.
Jak to możliwe, że ja mieszkam osiem lat w jednym miejscu i nie potrafię udzielić odpowiedzi gdzie jakie miejsce się znajduje i jak do niego do jechać, a Karen mieszka od 6-7 lat w Anglii i zna tą miejscowość doskonale. Dzięki niej zwiedziłam moje miasto.
Chcę taki spacer jeszcze raz, ale teraz w wygodnych butach. Baletki nadają się na krótszą metę i nie po polach.
swietne zdjecia;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs, do wygrania dowolna rzecz ze sklepu goodlookin !! Zostały tylko 2 dni konkursu, zgłoś się! :)
najlepsze na takie spacery sa trampki ;D
OdpowiedzUsuńhttp://nierealniie.blogspot.com/
my lubimy takie spacerki :)
OdpowiedzUsuńmy lubimy takie spacerki :)
OdpowiedzUsuńśliczne jest to pierwsze zdjęcie ;D
OdpowiedzUsuńfajne miałaś spodenki na tym spacerze;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńNie martw się ja mam tak samo, że nie wiem gdzie co i jak o swojej miejscowości ; D
Pozdrawiam :*.
ja lubię takie dni kiedy wracam do domu i jestem zmęczona i zadowolona;)
OdpowiedzUsuńfajne zdjecia, klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
najlepiej tak:)
OdpowiedzUsuń