Sobota zapowiada się słonecznie. W końcu trochę witaminy D, lecz mogłoby się bardziej ocieplić, bo na razie mój termometr wskazuje -7.
Dzisiaj się nie polenię, o jakiej 10 jadę na zakupy, potem chciałabym móc zrobić rogaliki i pouczyć, by jutro spędzić dzień w łóżku.
Udanego weekendu! Ja też jadę na zakupy :). Pozdrawiam i zapraszam: lavender-hearts.blogspot.com
OdpowiedzUsuńI tobie również miłej soboty ;)
OdpowiedzUsuńwiosna przyjdzie lada chwila =)
OdpowiedzUsuńUdanej niedzieli ;) Ja też sobie dziś ustaliłam dzień leniuchowania. Potrzebuję słońca i ciepła to mi daje strasznego powera :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super blog. Obserwuję i liczę na rewanż. www.diaryforcreative.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSuper blog. Obserwuję i liczę na rewanż. www.diaryforcreative.blogspot.com
OdpowiedzUsuńmilej srody ;d
OdpowiedzUsuń