05 stycznia 2013

a'la chińskie jedzonko

Uwielbiam sobotnie wieczory. Dostaję wtedy takiego wigoru, jak wampiry:D Mam ochotę tyle zrobić, lecz pora dnia mnie blokuje;(
Dzisiaj po raz pierwszy w nowym roku dotknęłam garnka i patelnię. Cudowne uczucie. Te wszystkie zapachy, kipiący makaron, para wodna. I like it.


Nie lubię zimy (choć pogoda jej nie przypomina), bo muszę pocieszać się mrożonkami, których i tak nie lubię. Warzywa o tej porze roku są takie ''sztuczne''. Za to latem-zupełnie inaczej smakują, przynajmniej dla mnie.


Wczoraj pobawiłam się trochę w robienie tła na fb. Super zabawa, trochę męcząca, ale jest ok. Zapraszam na stronę bloga;*Teenager Forever

Miłego wieczoru;*
Kiss;***


5 komentarzy:

  1. Pysznie wygląda! Pozdrawiam i zapraszam: lavender-hearts.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. mimo ze warzywa ze sklepu i paczki to na pwno nie było tak zle!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda przepysznie, niestety mój talent kulinarny jest ... dobra, właściwie wcale go nie ma, i niestety nie mogę pozwolić sobie na kulinarne ekspetymenty ; )
    http://inkaastyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Latem wszytsko lepiej samkuje ..

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też bardzo lubę sobotnie wieczory i sobotnie, spokojne poranki ;d

    OdpowiedzUsuń

Thanks for your comment.