Zaciemnienie.

Okey kochani!! Zbliżający się tydzień, będzie troszeczkę luźniejszy <nadzieja>. Więc powinnam mieć więcej czasu. Wiem, że zaniedbałam bloga, was i to bardzo. Na dodatek nie pierwszy raz. Przepraszam!! Założyłam sobie nawet zeszyt na blogowe sprawy, że tak powiem i tam będę pisać sobie pomysły na notki, aby was ciągle nie zanudzać tym samym;) 

Wczoraj byłam w Pabianicach. Na początku była wersja, ze na zakupy, lecz zmieniło się w to w zabawę z moją kuzyneczką. Mama kupiła mi trzy bluzki w sh, ciotki wybierały, mama płaciła. hehe;* Więc nie musząc chodzić po sklepach w ten deszczowy dzień, zrobiłam zakupy;D

Zdjęcie po lewej od góry mój nowy nabytek- kujonki (New Yorker), pod nimi torebka ( także new nabytek) miejscowy sklepik ( w końcu w moim mieście otworzyli jakiś sklep z fajnymi, młodzieżowymi ciuchami). Na górze po prawej- bluzki z sh, a pod spodem ja w kujonkach, ciężko się robi zdjęcie samemu jeszcze na dodatek nie mogąc go nigdzie porządnie ustawić;(

Jutro mecz!! Kibicujecie naszym?? Ja podczas ostatniego meczu Polska-Rosja, klękałam przed telewizorem i modliłam się by strzelili jeszcze jednego gola;*

Miłych snów;*