Przed, przed i po....;(

I koniec tego dobrego;( Dzisiaj ostatni dzień i jutro od nowa zacznie się męczarnia. Znowu siedzenie do późna przed książkami. Ja tego nie przeżyję. Jest i pozytywna strona, spotkam się z moimi przyjaciółkami i kolegami.

Okej, mamy ostatni dzień laby, więc nie gadajmy jeszcze o szkole. Powiedzcie mi (napiszcie) jak wam minęły święta?? Ja się uśmiałam. Zwłaszcza w niedzielę. Wszystko dzięki mojej cioci i wujkowi. Potrafią rozbawić. Hehe.... A wczoraj oglądaliśmy Atrakcyjny pozna panią- polska komedia. Teksty w filmie rozwalają, w sumie jak w każdej polskiej komedii. Polacy potrafią;D

Dobra ja idę poudawać, że się uczę. A usunęłam weryfikację komentarzy, więc będzie wam łatwiej je dodawać;*

Miłego dnia;*