I jak wam mija 2012 rok?? Jak wam sylwestra minęły?.Miałam do was napisać w niedzielę, ale była zbyt padnięta, a potem rozpoczęła się męczarnia w szkole. Sprawdzianów, kartkówek, popraw jest multum. Przez ten weekend zbytnio odpoczywać nie będę, bo muszę się pouczyć aby w tygodniu mieć dla was czas;D
Ja sylwestra jak wcześniej mówiłam spędziłam z przyjaciółkami. S. po tukła szklankę, ja rozlałam wodę i szampana, K. spadła roleta z okna. Było ekstra. Poszłyśmy spać około 6.00 i ja spałam do 10 i obudziłam się praktycznie na podłodze. Idąc spać był nadmuchany materac,ale budząc się już nie był. W nowy rok tak mnie strasznie głowa bolała, że masakra.
Idę sobie coś przekąsić. Miłego dnia no i weekendu;)
Ja też mam strasznie nawalone sprawdzianów i kartkówek ;d pozdrawiam i miłej nauki ;)
OdpowiedzUsuńbrawo dla Was :D
OdpowiedzUsuńja w swoje urodziny oblałam przyjaciółke piciem xd niechcący oczywiście ;)
Dziękuje Ci pięknie ;* udane jestescie dziewczyny, widze, ze zabawa byla ;)
OdpowiedzUsuńmnie też będzie czekać natłok sprawdzianów i zaległości jak wrócę w poniedziałek do szkoły po trzech tygodniach .. xD
OdpowiedzUsuńnawet dobrze:)
OdpowiedzUsuńduzo sie dzialo na twoim sylwestrze:P
NOWY POST
A leci i leci
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję
Majorka
Super blog . :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam .;*
Dziękuję za miłe słowa. Bardzo kolorowo
OdpowiedzUsuńi sympatycznie tu u Ciebie na blogu. Oby tak dalej.
musimy przetrwać okres poprawek w szkole- damy radę! <3
OdpowiedzUsuńu mnie matma leży...
OdpowiedzUsuńfajny blog ;)
jeśli mój blog ci się podoba to zaobserwuj a ja na pewno się odwdzięcze tym samym ! ;)
To smacznego ;)
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcie ;)
zapraszam do siebie na konkurs ;)
tak:) obserwujemy
OdpowiedzUsuńMuszą być jakieś straty, bo bez strat nie ma dobrej zabawy!:)
OdpowiedzUsuńteż mam multum sprawdzianów i kartkówek;/ ale damy radę:P
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy sylwester :D
OdpowiedzUsuńmój też był podobny ;P
zawsze znajdzie się 'multum' wszystkiego w szkole.
tak już jest i tak będzie.
ale życzę powodzenia na "tym wszystkim" co cię czeka ;D
Pozdrawiam ^^
U nas była większa rozpierducha :D
OdpowiedzUsuńDziękuje ;*
OdpowiedzUsuńbyć może masz rację
OdpowiedzUsuńHehe no karty nosiłam już w liceum, na rpzerwach się zabijało czas ;)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcie ilustrujące post. Lubię takie poetyckie klimaty
OdpowiedzUsuń