20 sierpnia 2011

I po imprezce.

Wczorajsza i dzisiejsza noc była cudowna. Nie spałyśmy z dziewczynami do 3.30 nad ranem. No może oprócz Aleksandry, bo ona zasnęła pół godziny wcześniej. Wariowałyśmy przez cały czas;)) Dzisiaj Kari i Andzia śpią w namiocie. Miałam z nimi, ale mi nie pozwolono;( Więc teraz siedzę przed kompem i się troszeczkę nudzę. Możliwe, że za chwilę usiądę przed TV i zasnę. aaaaaaa
                     



                               

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Thanks for your comment.